Finał Turnieju !
Po raz trzeci w historii swoich gier spotkali się na ubitej ziemi tj. na korcie Michał Pająk verso Janusz Stanek. Przed meczem iskrzyło, gdyż dotychczasowy bilans między nimi to 1-1. Pikanterii dodawał fakt, że to mecz o wszystko☺ czyli finał turnieju, 2 godz. 40 min. biegania , długie i zacięte wymiany, szukanie słabych punktów u przeciwnika, ale bardzo fajna, sportowa atmosfera, dobrze byłoby gdyby wszystkie mecze tak wyglądały. Za to lubimy obydwu kolegów, gratuluje dobrego meczu, ale wygrać mógł tylko jeden ! Tym razem był to Michał Pająk. Z wynikiem 7/5 6/2, to jego pierwszy wygrany turniej AiS, no to mamy nową gwiazdę . Jeszcze raz gratuluję Michale.
Bogusław Muszański